W miniony weekend gołdapscy policjanci zatrzymali kolejnych nieodpowiedzialnych kierujących. Pierwszy z nich jechał pojazdem mimo braku uprawnień. Kolejny z kierujących nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyźni ze swojego zachowania będą musieli tłumaczyć się przed sądem.
W sobotę (30 listopada) około godz. 17:30 w Gołdapi na ulicy Mazurskiej policjanci zatrzymali do kontroli pojazd osobowy marki Renault. Podczas sprawdzania danych 27-letniego kierującego mundurowi szybko ustalili, że mężczyzna nie powinien wsiadać za kierownicę pojazdu. Zgodnie z decyzją sądu, na mieszkańcu Gołdapi ciąży zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Funkcjonariusze nie dopuścili mężczyzny do dalszej jazdy i przekazali pojazd osobie wskazanej przez kierującego. Teraz 27-latek za popełnione przestępstwo będzie odpowiadał przed sądem. Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym za to przestępstwo grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Natomiast w niedzielę (1 grudnia) o godz. 2:00 w Gołdapi na ulicy Wojska Polskiego patrol policji zatrzymał osobowego volkswagena. To miała być z założenia kolejna kontrola drogowa. W trakcie legitymowania policjanci ustalili, że mężczyzna siedzący za kierownicą auta nie posiada uprawnienia do kierowania pojazdami. I w tym wypadku funkcjonariusze również nie dopuścili 19-latka do dalszej jazdy i przekazali pojazd osobie przez niego wskazanej. Popełnienie tego wykroczenia będzie rozstrzygane przez sąd, do którego funkcjonariusze skierują wniosek o ukaranie.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń sprawca może zostać ukarany grzywną nawet do 30 tysięcy złotych. Dodatkowo zostanie wobec niego orzeczony środek karny w postaci czasowego zakazu prowadzenia pojazdów.
KPP w Gołdapi